Autor poematu dramatycznego "Całopalenia" usiłuje nam w kilku obrazach scenicznych odzwierciedlić krwawą tragedię, rozgrywającą się w Polsce, pod zaborem rosyjskim zostającej, w 1863r. Powstanie, które rozstrzygnąć miało o dalszych losach kraju uciemiężonego, ogarnęło wszystkie umysły. Ofiarą powstania pada rodzina Darskich, padają maluczcy i wielcy, lecz idea sama stłumioną być nie może nawet i w krwi strumieniach — bo jest nieprzemijalna. Autor, pochodzący sam z kongresówki, zużytkował swoją świadomość stosunków, żeby nam nakreślić jeden z tych obrazów ponurych i strasznych, lecz porywających siłą uczucia i wyrazu, dla której mu przebaczamy drastyczne, nieraz choćby zanadto drastyczne wyrażenia.